Festiwal piwa i sera zgodnie z planem

Twierdza Sebrnogórska oferuje wyjątkowe atrakcje dla wszystkich fanów historii i przyrody, które stanowią wyjątkowy element Dolnego Śląska. Znajdujący się tu Góry Sowie oferują niesamowite widoki, a możliwość nocnego zwiedzania z pewnością zainteresuje wszystkich poszukujących wrażeń.

Sobotni IV Festiwal Piwa i Sera odbędzie się zgodnie z planem. Organizujemy także wycieczki grupowe i indywidualne po Twierdzy Sebrnogórskiej, w których można poznać jej historię i dowiedzieć się więcej o tym wyjątkowym miejscu.

——-

Kilka słów wyjaśnienia…

W strzelnicy, pomimo posiadanych przeglądów przeciwpożarowych oraz wyposażenia i przeciwogniowej impregnacji elementów drewnianych, doszło do zapalenia wiór gumy kulochwytu po jednym z wystrzałów. Pocisk prawdopodobnie trafił w główkę gwoździa.

Ogień podsycił wentylator, który jest zawsze włączony podczas strzelania. Ogień zatem rozprzestrzeniał się bardzo szybko i niestety przyniósł całkowite zniszczenie pomieszczenia Strzelnicy – prowadzonej przez zewnętrzna firmę.

Strzelnica historyczna umieszczona jest w najniższej kondygnacji Donjonu i nie jest połączona z innymi pomieszczeniami, do których mogły rozprzestrzenić się pożar. Poza wyposażaniem strzelnicy i okopceniem cegieł nic więcej nie ucierpiało.

Groźnie wyglądający dym dym wydobywał się głównie z historycznych kanałów dymowych. To właśnie przez nie w pierwszej kolejności Straż Pożarna podawała środki gaśnicze. Następnie – ze względu na bardzo wysoką temperaturę – podjęto próbę gaszenia od środka. Akcja Strażaków trwała ok. 5 godzin – uczestniczyły w niej jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Ząbkowic Śląskich i Nowej RudyOchotniczej Straży Pożarnej ze Stoszowic, TarnowaBudzowa i Przedborowej.

Mamy to szczęście że lokalne jednostki znają nasz obiekt i dzięki corocznym ćwiczeniom błyskawicznie wjechali (nie jest to takie proste) na teren Donjonu i przystąpili do działań ratowniczych. Dym palonego drewna oraz gumowego kulochwytu wymagał ciągłego użycia aparatów tlenowych. Strażacy zmieniali się co kilka minut w bezpośrednim gaszeniu wnętrz, ze względu na bardzo wysoką temperaturę (strzelnica była niczym piec chlebowy, w który bardzo długo utrzymywał temperaturę).

Mamy do Was ogromny szacunek i przekazujemy jeszcze raz szczere podziękowania za Wasze działanie!

Obecnie przyczyny pożaru badają specjaliści.

Skip to content